Subscribe:

sobota, 12 marca 2011

Przyrzeczeni - Beth Fantaskey



Tytuł: Przyrzeczeni
Autor: Beth Fantaskey
Wydawca: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Premiera: 2011-03-09
Ilość stron: 408

Zafascynowana piękną okładką oraz zaintrygowana fragmentem Przyrzeczonych, postanowiłam spędzić piątkowy wieczór z moim najnowszym nabytkiem. 

Przyrzeczeni to pierwszy tom cyklu opowiadającego o losach Jessicy Packwood autorstwa Beth Fantaskey, amerykańskiej pisarki, której ogromnym hobby jest podróżowanie po świecie.

Akcja utworu, przez większą część książki, dzieje się w północno- wschodniej części USA, a dokładnie w stanie Pensylwania, gdzie wraz z rodziną mieszka główna bohaterka. Dopiero pod koniec utworu, autorka przenosi całą historię do mrocznej i nastrojowej Rumunii, nad czym odrobinkę ubolewam, ponieważ perspektywa "zwiedzenia" tego miejsca, wydaje się być niezwykle kusząca. Jeśli ktoś spodziewa się bardzo dynamicznej akcji, gdzie wybuchają nieustające walki, krew leje się strumieniami czy coraz to nowsze intrygi i sekrety, wychodzą na jaw, to z przykrością muszę go poinformowac, że się rozczaruje - Przyrzeczeni to nie druga Akademia Wampirów czy Dary Anioła, że tak to ujmę. Cała fabuła skupia się przede wszystkim na romansie oraz na Jessice, która musi sobie poradzić z nową, bardzo dziwną sytuacją.  Ale zacznijmy od początku, po kolei...

 "Wampiry potrafią nieźle namieszać w życiu nastolatki… Świat Jessiki staje na głowie, gdy w szkole pojawia się osobliwy uczeń z wymiany międzynarodowej, Lucjusz Vladescu. Jest arogancki, natrętny i, no cóż, nieziemsko przystojny. Na domiar złego twierdzi, że Jessica to rumuńska wampirza księżniczka i że na mocy paktu między ich rodami są zaręczeni! Dziewczyna nie chce wierzyć w te rewelacje, jednak kiedy zaczyna wertować Przewodnik dla nastoletnich wampirów po miłości, zdrowiu i emocjach, nachodzą ją wątpliwości… Czy przeciętna nastolatka to dobry materiał na czarującą wampirzą księżniczkę?"

Jessica to trochę nieśmiała, niezbyt pewna siebie siedemnastoletnia dziewczyna, która na pierwszy rzut oka jest zwyczajną nastolatką. Jess wydaje się być osobą, którą można łatwo zdominować i sobie podporządkować - chyba nie można się bardziej pomylić. Dragomirówna nie daje sobie w kaszę dmuchać, ten kto z nią zadziera musi być przygotowany na ciętą ripostę. Anastazja Dragomir, bo tak naprawdę się nazywa, jest postacią dynamiczną, pod wpływem wydarzeń zmienia się jej zachowanie i sposób myślenia. Dzięki narracji pierwszoosobowej możemy bardzo dokładnie i wnikliwe obserwować ten proces.

Lucjusz Vladescu to nasz rumuński książe, który w Pensylwanii podszywa się pod ucznia z wymiany międzynarodowej. Jak przystało na prawdziwego wampira jest mega przystojny i przyciąga uwagę płci żeńskiej. Oprócz tego, młody Vladescu jest charyzmatyczny, uparty i dodatkowo wydaje się być niebezpieczny. Dzięki listom Lucjusza do wuja Wasila, możemy lepiej poznać psychikę bohatera, dowiedzieć się jaki jest naprawdę i czym kieruje się w życiu. Pani Fantaskey ma ode mnie gigantycznego plusa za owe listy, niekiedy oficjalne i pełne powagi, innym razem przesycone sarkazmem i humorem bohatera.

Beth Fantaskey łamie w swojej książce pewnego rodzaju stereotypy, co bardzo mi się podoba. Anastazja nie jest piękna dlatego, że jest kolejną wychudzoną dziewczyną - bohaterka nosi rozmiar 40 i ma ładnie zarysowane "kobiece kształty". Poza tym Jess nie rzuca się od razu na przystojnego i idealnego księcia, nie powtarza na każdym kroku jaki jest piękny, cudowny, wspaniały. Nie jest bezmyślną kukłą, nie wierzy w każde wypowiedziane słowo, w przeciwieństwie do niektórych bohaterek znanych nam książek, (nie będę podawać konkretnych przykładów) myśli racjonalnie.

Książka została napisana prostym językiem, dzięki czemu łatwo i szybko się ją czyta, nie ma tu żadnych "udziwnień" czy trudnych słów, chyba że weźmiemy pod uwagę tych kilka zwrotów po rumuńsku, które w większości przypadków zostały wyjaśnione przez autorkę.

Myślę, że książka Beth Fantaskey przypadnie do gustu mniej wymagającym czytelniką, którzy w głównej mierze liczą na relaks i odprężenie przy lekturze, nieoczekując skomplikowanej historii, która zmusza do refleksji i dłuższej zadumy. Mimo wszystko polecam tę książkę każdemu, kto lubi tematykę wampirów, chce przeczytać dobry romans z nutką ironii i humoru lub ma po prostu chwilę wolnego czasu.

Ocena: 7/10 


8 komentarze:

KamCia pisze...

Wydaje się być ciekawa przynajmniej na tyle, żeby mnie zainteresować :)

niedotknięta.,[♥] pisze...

Może być ciekawa ; )

Piszesz świetne recenzje, zazdroszczę.

Querida pisze...

Zapowiada się ciekawie:)

aniusiaczek92 pisze...

Dziękuję ;) Staram się pisać jak najlepiej ;D

Deline pisze...

Widzę, że ta książka ma w sobie sporo oryginalności. To właśnie lubię! Z chęcią po nią sięgnę.

Pozdrawiam!

Zuzanna Szulist pisze...

Początkowo odrzucało mnie od tej książki, ale teraz, po wielu pozytywnych recenzjach wiem, że muszę po nią sięgnąć.

Anonimowy pisze...

książka jest fantastyczna jak najbardziej polecam;D

Unknown pisze...

a więc,natrafiłam na tą książkę dziś o godzinie 12:50 iii... Właśnie skończyłam :D to chyba mówi samo za siebie ;)

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...